Eksperymenty przeprowadzano na myszach, u których wystąpiły symptomy choroby Alzheimera. Jednej grupie gryzoni do picia podawano czystą wodę, drugiej dodawano kofeinę. Po kilku tygodniach myszy piją-ce kofeinę o wiele lepiej niż pozostałe radziły sobie z testami, w których mierzono pamięć.

Ilość amyloidu w mózgu pijących kofeinę myszy – zmniejszyła się prawie o połowę. – Kofeina w rzeczywistości nie tylko chroni przed chorobą, ale może również pomóc pacjentom, u których alzheimer już się rozwinął – mówił dr Gary Arendash z Uniwersytetu Floryda.

Teraz odpowiednie badania trzeba przeprowadzić na ludziach. Picie umiarkowanych ilości kawy jest dla większości z nas bezpieczne. Wyjątek stanowią osoby z wysokim ciśnieniem i kobiety w ciąży.