Wiatr w plecy

Na olimpiadzie kibicowaliśmy sportowcom, a przecież równie ciekawe były potyczki sprawozdawców z językiem polskim

Oto kilka perełek:

* Przepraszam, że państwa zanudzam, ale to będzie ciekawe.

* Wiatr wieje im w plecy, tzn. wieje im w twarz, bo przecież płyną tyłem do przodu.

* Nie ma już ręki, nie ma już nogi, został mu brzuch.

* Takie ma wciągnięcie, jakby go jakaś wciągarka na te płotki wciągała.

* Świderski, nawet gdyby się rozmnożył, to nic nie pomoże, gdy go koledzy nie pokryją.

* Duńczycy doganiają Rosjan, którzy ścigają Duńczyków.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..