Wiosna panie trenerze
I słońce świeci łaskawie
A chłopy siedzą i siedzą
Siedzą i grzeją ławę
Strzela Ronaldo – ja bronię
Pomarzą sobie przy kawie
Ale póki co siedzą
Siedzą i grzeją ławę
Fabiański siedzi w Londynie
Kuszczak zaś w Manchesterze
Czy już do ławek przyrośli?
Płacze Szpakowski w eterze
Czy oni muszą tak siedzieć
Gdy inni gryzą murawę?
A chłopy z nudów ziewają
Psując kibicom zabawę
Czy zerwą się i zagrają
By rzucić nas na kolana?
Jak długo można tak siedzieć
Wszak ława jest już zagrzana!
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
«
‹
1
›
»
oceń artykuł