Czerwony guzik papieża

W 1962 roku interwencja Jana XXIII zatrzymała wybuch wojny między ZSRR i USA. Czy podobny efekt mogłoby przynieść zaangażowanie Franciszka w konflikt Rosji z Ukrainą i Zachodem?

Na wstępie zadajmy również kolejne pytania: czy papież powinien w ogóle ingerować w taką rzeczywistość? I kiedy dyplomacja watykańska jest atutem, a kiedy balastem w misji Kościoła powszechnego?

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Jacek Dziedzina