Nowy Numer 16/2024 Archiwum

Święty z Kataru

Katar kojarzy się dziś z ropą, gazem i islamem. Kto by pomyślał, że urodził się tam wybitny chrześcijański pisarz - jeden z dwóch, których pisma Kolumb zabrał w swą drugą podróż do Ameryki.

Św. Izaak z Niniwy żył w VII w. Przydomek "z Niniwy" przylgnął do niego dlatego, że jedyne pewne informacje o jego życiu pochodzą z lat 676-680, gdy rzeczywiście przybywał w Niniwie, starożytnej stolicy Asyrii. Jej ruiny znajdują się dziś na przedmieściach Mosulu w północnym Iraku.

Przez 5 miesięcy Izaak był nawet biskupem Niniwy. Był to jednak tylko krótki epizod w jego życiu. Urodził się bowiem w Katarze (Bet Katraje). W VII w. nazwa ta odnosiła się do terenów znacznie większych niż współcześnie. Był to bowiem pas zachodniego wybrzeża Zatoki Perskiej, od dzisiejszego Kuwejtu na północy, poprzez wybrzeże saudyjskie, Bahrajn, dzisiejszy Katar, Zjednoczone Emiraty Arabskie, a nawet Oman.

Dziś tereny te zajmują państwa muzułmańskie. Wówczas jednak islam dopiero zaczął przejmować te tereny od władców perskich. Mieszkali tam także żydzi i wyznawcy Zaratustry. Mówiono w wielu językach, m.in. aramejskim, perskim i arabskim.

Jednocześnie tętniło tam – i to już od paru wieków – życie chrześcijańskie. Działali liczni biskupi, kapłani i diakoni, odbywały się synody. Bujnie rozwijało się życie mnisie, a wraz z nim powstawała literatura duchowa. Wybitnym przedstawicielem jednego i drugiego był właśnie Izaak z Kataru, zwany później Izaakiem z Niniwy.

Jak wyglądały realia jego życia? Jak w ogóle  wyglądało życie perskich mnichów chrześcijańskich w VII w.? Jak mówi badacz tej tematyki Marcin Jan Janecki (KUL/Uniwersytet w Salamance), było to życie półpustelnicze. "Cenobium [klasztor – przyp. JD] stanowiło miejsce przygotowania do etapu docelowego, jakim było życie wiedzione w samotnych celach, położonych w stosunkowo nieznacznej odległości od centrum kompleksu monastycznego. W jego skład wchodziło oratorium lub kościół klasztorny, gdzie wszyscy członkowie zgromadzenia, tak ci żyjący we wspólnocie, jak i pustelnicy, zbierali się raz w tygodniu na całonocnej celebracji liturgii, której integralną częścią było również uczestnictwo w Świętych Misteriach, czyli Eucharystii. W cenobium posiłki spożywano we wspólnym refektarzu, a strawie fizycznej towarzyszyła lektura duchowa, stanowiąca pokarm dla ducha, który mnisi przyjmowali w milczeniu. Posługi i obowiązki domowe w klasztorze zmieniały się co tydzień, a członkowie klasztorów reformowanych nosili charakterystyczne habity, obuwie i tonsurę" – pisze Janecki.

Izaak musiał być cenionym mnichem i nauczycielem, skoro ówczesny katolikos, czyli patriarcha Jerzy I (Gewargis) zabrał go z Kataru w licząca około dwóch tysięcy kilometrów podróż na północ. W słynnym wówczas klasztorze Bet 'Abe udzielił mu święceń biskupich, po czym Izaak objął rządy w Kościele w Niniwie. Trwały one jednak zaledwie pięć miesięcy. Następnie – jak podaje dawny kronikarz – "z powodów wiadomych Bogu" zrezygnował, odszedł w góry (w regionie Chuzystan, leżącym dziś na terytorium Iranu), by znów prowadzić życie mnisie. Zmarł w późnej starości i został pochowany w klasztorze Rabban Szapur w pobliży dzisiejszego miasta Szusztar na terenie dzisiejszego Iranu, niedaleko Zatoki Perskiej i granicy z Irakiem.

"Był pełen pokoju, łagodny i pokorny, a jego słowo było pełne czułości. Jadł tygodniowo tylko trzy małe bochenki chleba wraz z odrobiną warzyw i nie kosztował nic gotowanego. Ułożył pięć ksiąg, które znane są do dziś. O, cóż to za rozkoszna nauka!"  – pisał anonimowy biograf Izaaka.

Ze wspomnianych pięciu ksiąg do naszych czasów zachowały się trzy. Były one tłumaczone na wiele języków. (Dzięki temu Kolumb mógł je zabrać w swą drugą podróż do Ameryki w 1493 r. Było to zapewne tłumaczenie łacińskie lub katalońskie).

Do tej pory istniał jedynie mały wybór pism Niniwity w języku polskim (w przekładzie ks. prof. Jana Słomki, Izaak z Niniwy, Gramatyka życia duchowego, Kraków, Wydawnictwo M, 2010). Jednak nie dalej niż w czerwcu br. ukaże się polskie tłumaczenie pierwszej części pism Izaaka z Niniwy. Jego autorem jest wspomniany już Marcin Jan Janecki. W przygotowaniu są także jego tłumaczenia pozostałych dwóch ksiąg Niniwity.

– Izaak stosuje dużo metafor z życia codziennego, które brzmią dla nas zaskakująco. Czytając go, ma się często wrażenie, że obcuje się z czymś mniej więcej znanym, ale wyrażonym w języku, który frapuje, zadziwia, tchnie tajemnicą… Mówiąc o życiu duchowym, stosuje wiele odniesień do tradycji starotestamentalnej (np. porównuje krzyż Chrystusa do arki przymierza – miejsca przebywania Boga) oraz odwołuje się do szczegółów bliskowschodniego życia codziennego. Jego ulubionym obrazem zaczerpniętym z profesji marynarskiej jest żegluga po wzburzonym morzu, którą stosuje dla wyrażenia przebiegu ludzkiej egzystencji; natomiast dla opisu życia duchowego sięga wielokrotnie po alegorię połowu w głębinach morza pereł, zamkniętych we wnętrzu ostrygi - mówi polski tłumacz Niniwity.

Oto jak Izaak opisuje np. pedagogiczne podejście Stwórcy do ludzi, zwłaszcza mnichów:

  • "Ćwiczy ich jak ktoś, kto uczy małego chłopca pływania. Gdy tylko [chłopiec] zaczyna tonąć, on unosi go do góry, bo chłopiec pływa na rękach swego nauczyciela. A kiedy odwaga chłopca zaczyna się załamywać ze strachu, że utonie, wtedy Ten, który unosi go na swych rękach, woła do niego: „Nie lękaj się, ja cię podtrzymuję!”. Albo też jest jak matka, która uczy chodzić swojego malca, stawia go w pewnej odległości od siebie i woła go. A gdy on zaczyna kroczyć w kierunku matki jego malutkie i wątłe nóżki drżą z powodu swojej słabości i w chwili, gdy ma on właśnie upaść, jego matka pobiega i chwyta go w swoje ramiona. Tak też łaska Boża podtrzymuje i ćwiczy synów ludzkich, czyli tych, którzy z ufnością i prostotą powierzają własne dusze w ręce Tego, który ich stworzył, i którzy całym swym sercem odwracają się od tego świata, podążając za Nim".

A oto parę innych próbek tłumaczenia, które ukaże się już wkrótce:

  • "Przyznaję, że pustynia sprawia, że gniew, chciwość, uraza, chwała i tym podobne rzeczy zanikają. To na pustyni, jak w niezwyciężonej twierdzy, schronili się święci."
  • "Nie zbliżaj się do pełnych tajemnic słów Świętych Pism bez modlitwy i błagania Boga o pomoc, ale mów: ‘Panie, daj mi odczuć moc, która się w nich znajduje!’. Niech modlitwa będzie przez ciebie uważana za klucz do zrozumienia intuicji prawdy, które zawarte są w Piśmie."
  • "Pisklęciem bez piór jest intelekt, który dopiero co wyplątał się z sideł namiętności dzięki trudom nawrócenia. W czasie modlitwy usiłuje on wznieść się ponad rzeczy ziemskie, ale nie jest w stanie tego dokonać, ponieważ ciągle jeszcze pełza po powierzchni ziemi, po której także wije się wąż. Skupia on bowiem swe myśli dzięki lekturze, wysiłkom ascetycznym, bojaźni i trosce o różnego rodzaju cnoty, jako że poza tymi rzeczami nic innego jeszcze nie potrafi, a także dlatego, że te rzeczy strzegą czystości intelektu przez krótką chwilę."
  • "Jeśli nie posiadasz siły, by zapanować nad twoją duszą, radzę ci, o człowiecze, byś padł na twarz w modlitwie, owinął głowę w swój płaszcz i leż tak długo, aż odejdzie od ciebie ta godzina ciemności."
  • "Dopóki dostrzegasz, że twoja droga przebiega w spokoju i bez zmienności, dopóty lękaj się o siebie, bo niechybnie oddalasz się od Boskich ścieżek, które wydeptane są zbolałymi stopami świętych."
  • "Niech to będzie dla ciebie jasnym znakiem, że twoja dusza osiągnęła nieskazitelność: kiedy po dokładnym zbadaniu samego siebie stwierdzisz, że jesteś pełen miłosierdzia wobec wszystkich ludzi oraz że twoje serce doznaje gwałtownych uderzeń współczucia do nich i płonie jak ogień, nie czyniąc różnicy między osobami. Gdy te znaki są stale obecne, wówczas dzięki nim obraz Ojca, który jest w niebie, będzie widoczny w tobie. [...] Co jest oznaką tego, że ktoś osiągnął czystość serca? I kiedy on sam pozna, czy jego serce osiągnęło tę czystość? [To] gdy ktoś widzi wszystkich ludzi jako pięknych i nikt nie jawi się mu jako nieczysty lub odrażający, to rzeczywiście taki człowiek trwa w czystości."

Przeczytaj też:

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zobacz także

Reklama

Zapisane na później

Pobieranie listy

Sponsorowane

Https://Www.AUTOdoc.PL