Każdy ma swój krzyż. Niebieski – prawosławny, szary – katolicki, życiowy, kaleki, samotny, obolały… Ponieść go razem trzeba.
Marcowe, podlaskie drogi już rozmarzły. Przejechać trudno, samochód kołysze się na boki. Grząsko, a w dodatku gdzieniegdzie kurczowo trzyma się śnieg, jakby zima nadal walczyła z wiosną. Jeden fałszywy ruch kierownicą i można się tu zatrzymać na dłużej, zapaść w błocie po felgi. Tylko pomocy drogowej nie będzie jak wezwać, bo zasięgu brak. A przecież pan Mikołaj rany w jedynej nodze nie opatrzy sobie sam. Matka boleściwa i jej syn czekają na wizytę. A pan Mirosław i Aniela prócz badania potrzebują skutecznego jak najlepszy balsam przyjaznego słowa. Więc do przodu. Żegnając się przy rozstajnych ścieżkach, na których jedyne tu znaki drogowe: krzyż niebieski – prawosławny i krzyż szary – katolicki wspólnie wskazują jedyną, dobrą drogę.
Dostępne jest 24% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
Dziennikarz działu „Polska”
Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Warszawskim. Od 2006 r. redaktor warszawskiej edycji „Gościa”, a od 2011 dziennikarz działu „Polska”. Autorka felietonowej rubryki „Z mojego okna”. A także kilku wydawnictw książkowych, m.in. „Wojenne siostry”, „Wielokuchnia”, „Siostra na krawędzi”, „I co my z tego mamy?”, „Życia-rysy. Reportaże o ludziach (nie)zwykłych”. Społecznie zajmuje się działalnością pro-life i działalnością na rzecz osób niepełnosprawnych. Interesuje się muzyką Chopina, książkami i podróżami. Jej obszar specjalizacji to zagadnienia społeczne, problemy kobiet, problematyka rodzinna.
Kontakt:
agata.puscikowska@gosc.pl
Więcej artykułów Agaty Puścikowskiej