Pomysł ogłoszenia Roku św. Józefa zrodził się w trudnym czasie kryzysu wywołanego pandemią i jest wezwaniem dla wszystkich do szczerego nawrócenia.
Ten rok jest niezwykłą niespodzianką, ale i darem, który może nam pomóc odkryć tego potężnego, a zarazem chyba najmniej znanego świętego – mówi francuski biblista o. Philippe Lefebvre. – Świat i Kościół znajdują się obecnie w ogromnym kryzysie, spowodowanym nie tylko pandemią. Podobnie było, gdy Pius IX ogłosił św. Józefa patronem Kościoła. Franciszek chce wyraźniej podkreślić jego centralną rolę w historii zbawienia i troskę o Kościół – podkreśla. Należący do Zgromadzenia Oblatów św. Józefa o. Tullio Locatelli ujawnia, że w roku pandemii wiele zgromadzeń, ruchów i stowarzyszeń żyjących na co dzień duchowością opiekuna Jezusa prosiło Ojca Świętego, by przypomniał Kościołowi tę niezwykłą postać. – Jesteśmy bardzo wdzięczni, że nas wysłuchał i zachęcił, byśmy wnikali w tajemnicę ojcowskiego serca Józefa. Abyśmy przez modlitwę za jego wstawiennictwem uzyskiwali odpusty i łaski, które pozwolą nam doświadczyć, jak niezwykłą moc ma ten święty – zauważa o. Locatelli.
Dostępne jest 10% treści. Chcesz więcej?
Wykup dostęp do całego materiału. Cena 1,23 zł.
Wykupuję
Wykup dostęp do całego wydania:
GN 1/2021
. Cena 3,99 zł.
Wykupuję.
Zaloguj się i czytaj nawet 10 tekstów za darmo.
Szczegóły znajdziesz TUTAJ.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się