Gehenna polskich dzieci

Ta książka boli. Chwilami niemal fizycznie. „Mały Oświęcim” to opowieść o obozie koncentracyjnym dla polskich dzieci, utworzonym przez Niemców na terenie łódzkiego getta.

Obóz na Przemysłowej – miejsce na wiele lat zapomniane, przemilczane. Trafiały tam dzieci od drugiego do szesnastego roku życia. Pracowały ponad siły – w głodzie, chłodzie, strachu, bite i poniżane przez dorosłych oprawców. Ile z nich zmarło – nie da się dziś ustalić. Tę mroczną, przerażającą historię wydobywa na światło dzienne książka Jolanty Sowińskiej-Gogacz i Błażeja Torańskiego „Mały Oświęcim”. Kiedy czyta się wspomnienia ostatnich świadków tego miejsca i zeznania z procesu wachmanki Genowefy Pohl vel Eugenii Pol, trudno spokojnie usiedzieć na miejscu. Co pewien czas trzeba książkę odkładać, bo dawka okrucieństwa zadawanego bezbronnym jest tak duża.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Szymon Babuchowski