Holenderscy urzędnicy odebrali rodzicom 5-letniego autystycznego syna. Powodem był donos sąsiada. Małżeństwo z dzieckiem liczy na azyl w Polsce, a Holandia wystawiła europejski nakaz aresztowania.
Losy Conrada i Katii Hertogów oraz ich synka będą zależeć od decyzji polskiego sądu. Pod koniec sierpnia warszawska prokuratura przesłuchała ich. Matka chłopca składała wyjaśnienia przez ponad 4 godziny. Ostatecznie Hertogom nie postawiono żadnych zarzutów. Prawnicy małżeństwa są dobrej myśli, ale sąd musi jeszcze zdecydować, jak potraktować wystawiony przez Niderlandy nakaz.
Dostępne jest 18% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
Dziennikarz działu „Polska”
Absolwent nauk politycznych na Uniwersytecie Warszawskim. Zaczynał w radiu „Kampus”. Współpracował m.in. z dziennikiem „Polska”, „Tygodnikiem Solidarność”, „Gazetą Polską”, „Gazetą Polską Codziennie”, „Niedzielą”, portalem Fronda.pl. Publikował też w „Rzeczpospolitej” i „Magazynie Fantastycznym” oraz przeprowadzał wywiady dla portalu wideo „Gazety Polskiej”. Autor książki „Rzecznicy”. Jego obszar specjalizacji to sprawy społeczno-polityczne, bezpieczeństwo, nie stroni od tematyki zagranicznej.
Kontakt:
jakub.jalowiczor@gosc.pl
Więcej artykułów Jakuba Jałowiczora