Delikatnie

Geniusz Eliasza polegał na tym, że miał on przecież doświadczenie Pana, który przychodzi jako trzęsienie ziemi, potężnego Stwórcy zsyłającego ogień na górę Karmel. Tak przychodził do tej pory. Tym razem było inaczej. Objawieniu Boga towarzyszył  szmer łagodnego powiewu (1 Krl 19,13).

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..