Takie tam sobie lekcje

Czy plastyka i muzyka to lekcje, które można lekceważyć w szkole? Czym może skutkować pobłażliwe i nie do końca poważne traktowanie tych przedmiotów?

Anna Leszczyńska-Rożek

|

12.03.2020 00:00 GN 11/2020

dodane 12.03.2020 00:00

Po jednej godzinie plastyki i muzyki w szkole podstawowej (w klasach od IV do VIII) tygodniowo to dla jednych dużo, a dla innych zbyt mało. Dla tych pierwszych najczęściej przytaczanym argumentem jest stwierdzenie, że są ważniejsze przedmioty, których warto się uczyć. Jakie? Matematyka, języki nowożytne, historia, biologia, chemia, informatyka i inne są w hierarchii przedmiotów szkolnych zawsze ważniejsze, inaczej traktowane przez uczniów, nauczycieli i rodziców. A co z plastyką i muzyką?

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Anna Leszczyńska-Rożek

Zapisane na później

Pobieranie listy