Myśl wyrachowana: Komu się daje posłuch, temu się też okazuje posłuszeństwo.
Rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar dzielnie walczy o odebranie Polakom najważniejszych praw obywatelskich. Bo możność wychowywania dzieci według własnych przekonań to chyba dość ważne prawo rodziców, prawda? Tymczasem pan rzecznik chce, żeby nasze dzieci były przymusowo edukowane w tej właśnie dziedzinie, która dla kształtu życiowych przekonań jest najistotniejsza. Domaga się mianowicie obowiązku uczestniczenia uczniów w zajęciach szkolnych z „edukacji antydyskryminacyjnej”.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.