W całej Australii szaleje kilkaset pożarów. Nie da się ich gasić z powodu silnego wiatru i wysokich, dochodzących do 50 st. C temperatur. W niektórych stanach ogłoszono stan wyjątkowy.
Tragiczna sytuacja trwa od kilkunastu dni i z każdym dniem się pogarsza. Tradycyjne o tej porze roku (latem) pożary rozwinęły się do niespotykanej wcześniej skali. Ogień objął dotychczas obszar 6 mln hektarów. To jak 20 proc. Polski.
Dostępne jest 40% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.