Tatuś wróżka?
Naprawdę nie trzeba kokardek i brokatu, by kochać swoją córeczkę.
Agata Puścikowska
|
09.01.2020 00:00 GN 02/2020
dodane 09.01.2020 00:00
Z nowym rokiem nowym krokiem – mówi przysłowie. Ludzie różne podsumowania robią, postanowienia podejmują… Czas to więc i refleksji, i rozliczeń. I tak się złożyło, że znajomego, fajnego ojca dwóch małych dziewczynek, naszło na pogaduchy i zwierzenia. Człowiek naprawdę sensowny, dobry mąż i wzorowy ojciec. Jeden tylko problem ma. Mianowicie nie bawi się z córkami we wróżki. Naprawdę.
Dziękujemy, że z nami jesteś
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
W subskrypcji otrzymujesz
- Nieograniczony dostęp do:
- wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
- wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
- wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
- wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
- wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
- brak reklam na stronach;
- Niespodzianki od redakcji.
- Zobacz więcej w bibliotece
Masz subskrypcję? zaloguj się
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1
/
1
oceń artykuł