Co było możliwe w Komisji Kultury, jest możliwe w Sejmie. Czekamy!
W naszym kraju mnożą się akty nienawiści i pogardy antykatolickiej. Były fizyczne ataki na księży, publiczne bluźnierstwa, zakłócanie nabożeństw. Informacje te napływają co parę dni, jednak jeśli nie są bardzo drastyczne, nie robią wrażenia, nie spotykają się z żadnym potępieniem. Ta banalizacja sama w sobie jest przejawem antykatolickiej pogardy, takich aktów wrogości nie tolerowano by bowiem wobec żadnej innej religii, wobec żadnej innej wspólnoty.
Dostępne jest 22% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.