Królowa jest tylko jedna

Zdobyła siedem medali olimpijskich, dziesięciokrotnie pobiła rekord świata. Pożegnaliśmy Irenę Szewińską, legendę polskiej lekkoatletyki.

Tłumy w katedrze polowej Wojska Polskiego, tłumy na Powązkach. Salwa honorowa, morze kwiatów, przemówienia prezydenta Andrzeja Dudy, premiera Mateusza Morawieckiego i przewodniczącego Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego Thomasa Bacha. Wokół trumny, poza rodziną, najwybitniejsi polscy sportowcy, m.in. Włodzimierz Lubański, Władysław Kozakiewicz, Edward Skorek, Czesław Lang, Robert Korzeniowski i Anita Włodarczyk. Głos w ich imieniu zabiera Tomasz Majewski. – Była megagwiazdą światowego sportu, ale przede wszystkim dobrym człowiekiem. Tron królowej sportu jest dziś pusty – mówił zdobywca dwóch złotych medali na igrzyskach olimpijskich.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Maciej Kalbarczyk