Komu salceson, komu kawior?
Strzeżmy się pogardy, a smakujmy salceson i kawior.
ks. Dariusz Kowalczyk SJ
|
12.04.2018 00:00 GN 15/2018
dodane 12.04.2018 00:00
Maciej Zięba, dominikanin, podjął refleksję nad pogardą. Wychodząc od słownikowej definicji, że pogarda, to „silna niechęć połączoną z wyższością”, doszedł do wniosku, że strona prawicowa demonstruje przede wszystkim „silną niechęć”, a strona lewicowa „poczucie wyższości”. Po czym stwierdza: „Tę pierwszą, bardziej brutalną i przaśną formę pogardy nazwałem »salcesonową«, tę drugą »kawiorową«”.
Dziękujemy, że z nami jesteś
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
W subskrypcji otrzymujesz
- Nieograniczony dostęp do:
- wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
- wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
- wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
- wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
- wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
- brak reklam na stronach;
- Niespodzianki od redakcji.
- Zobacz więcej w bibliotece
Masz subskrypcję? zaloguj się
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1
/
1
oceń artykuł