Korzenie z czaszki

Przemysław Dakowicz poszedł kiedyś na powązkowski Cmentarz Wojskowy szukać „Łączki”, i o mało na nim nie został, bo zamknięto wszystkie bramy. Z metaforycznego uwięzienia na cmentarzu historii powstała jego wstrząsająca „Kwatera zmartwychwstałej pamięci”.

25.01.2018 00:00 GN 4/2018

dodane 25.01.2018 00:00
0

Na szczegółowy dokument dotyczący pośmiertnej historii żołnierzy niezłomnych, po wojnie nazwanych wyklętymi, złożyły się teksty poetyckie, eseje, wywiady Dakowicza z lat 2013–2017, powstałe na podstawie obserwacji odkryć dokonanych podczas badań kwatery „Ł”. Ich autor jest pewien, że odkrycie jej tajemnic jest równoznaczne z poznaniem narodowej tożsamości. „Łąka jest dziś najważniejszym miejscem w Polsce” – przypomina po wielekroć.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy