Święty Mikołaj pisze listy

O tym, że dzieci piszą listy do św. Mikołaja, wiedzą wszyscy. Ale tylko niektóre otrzymują od niego odpowiedzi. Tak było w przypadku dzieci pisarza J.R.R. Tolkiena.

Wojciech Teister

|

30.11.2017 00:00 GN48/2017

dodane 30.11.2017 00:00
0

Pamiętam, że kiedy jako dziecko pisałem listy do św. Mikołaja, irytowało mnie, że święty nie odpisuje. Można uznać, że jego odpowiedzią na moje listy były prezenty. Ale to tylko odzew na prośby. A co z całą serią dziecięcych pytań o szczegóły z życia i pracy tego hojnego jegomościa? Takiego problemu nie miały dzieci jednego z najlepszych pisarzy w historii, twórcy „Hobbita” – Johna Ronalda Reuela Tolkiena. Od 1920 r. (najstarszy z czwórki rodzeństwa – John – miał niespełna 3 lata) przez całe dzieciństwo pociechy pisarza dostawały oprócz prezentów niezwykle interesujące z dziecięcego punktu widzenia listy, nieraz opatrzone barwnymi rysunkami. Dowiadywały się z nich o przedziwnych przygodach św. Mikołaja i jego towarzyszy.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Wojciech Teister

Zapisane na później

Pobieranie listy