W rodzinnej Albanii nazywają go… okruszkiem. Przez 28 lat więziono go i torturowano. Dwukrotnie skazano na śmierć. Ocalał cudem. Posłuchajcie świadectwa człowieka, przy którego opowieści płakał sam papież.
Gdy do mikrofonu podszedł drobniutki 89-letni Ernest Simoni, nie zrobił specjalnego wrażenia. Ot, kolejny zagraniczny mówca Festiwalu Młodych w Medjugorje. Gdy zaczął mówić, zapadła cisza jak makiem zasiał.
Dostępne jest 10% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.