Nie osądzaj… nawet siebie

Nie jest łatwo żyć, gdy chce się być bardzo szczęśliwym, a musi się być nieszczęśliwym.

Zawsze mnie urzekało, gdy czytałem w tym rozdziale Listu do Koryntian, że każdy na końcu otrzyma pochwałę, czyli nieprzemijającą nagrodę. Przyjemnie i z ufnością czyta się słowa zapewniające o wyrozumiałości Boga, który ostatecznie będzie ze mnie dumny. Nie wiem, dlaczego Paweł zdobył się na tak optymistyczny finał sądu dotyczącego naszych grzechów i dobrych uczynków.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

30 dni

już od 19,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

o. Augustyn Pelanowski