Ewangelizacja bez wakacji

Zdecydowany jest ten, kto nie tyle dokonał wyboru, co raczej został wybrany przez Boga.

Cokolwiek byśmy uczynili dla ewangelizowania, zawsze pozostanie niewystarczające. Nigdy nie kończy się praca nad głoszeniem Ewangelii. Nawet gdy już mówimy, że skończyliśmy posługę dla innych, trzeba zająć się samym Panem. Po powrocie z pola sługa musiał przygotować wieczerzę Panu. Żadnych wakacji, żadnego urlopu. Nawet w więzieniu trzeba ciągle rozpalać w sobie charyzmat Boży, dany przez nałożenie rąk.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

o. Augustyn Pelanowski