W programie papieskich odwiedzin nie zmieścił się kościół Mariacki. Pojawił się niepozorny kościół św. Jana z obrazem Matki Bożej od Wykupu Niewolników i relikwiami bł. Zofii Czeskiej.
Są w Krakowie kościoły potężne i dumne, imponujące architekturą, bogactwem ołtarzy, bocznych kaplic, epitafiów, w których zawsze roi się od zwiedzających. Są też świątynie skromniejsze, do których nie zaglądają tak często turyści, ale i one mają niepowtarzalny klimat, a ich mury opowiadają ciekawe historie, także opowieści o świętych. Proponuję wizytę w dwóch takich kościołach. Zajrzyjmy do św. Jana i do św. Marka. Obie świątynie należą do parafii mariackiej i prawie ze sobą sąsiadują. Pierwszy kościół związany jest z bł. Zofią Czeską, drugi – z Michałem Giedroyciem zwanym błogosławionym.
Dostępne jest 32% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.