Polskie organizacje hojnie wspierają uciekinierów z Syrii oraz tych, którzy zostali w swoim kraju. Dopóki trwa tam wojna, każda pomoc będzie za mała.
W Syrii 300 tys. osób zostało zabitych, 1,2 mln jest rannych, 20 tys. zostało uprowadzonych dla okupu, a 6 mln ludzi wyemigrowało z Syrii, nie mówiąc już o emigracji wewnętrznej – mówił abp Stanisław Gądecki po powrocie z Syrii. Pojechał tam razem z ks. Waldemarem Cisłą, dyrektorem polskiego oddziału organizacji Pomoc Kościołowi w Potrzebie. PKWP w ciągu dwóch lat przekazała Syryjczykom 10 mln zł. Zbiórki na rzecz poszkodowanych przez bliskowschodni konflikt prowadzą także inne stowarzyszenia.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.