Między nadzieją i strachem

Malarskie wizje sądu ostatecznego często budzą przerażenie. Przeważnie jednak zachowana jest w nich pewna równowaga między obrazem nieba i piekła.

Leszek Śliwa

|

10.12.2015 00:15 GN 50/2015

dodane 10.12.2015 00:15
0

W dziele autorstwa Juana Correi de Vivar dominuje zdecydowanie to drugie. Nasz wzrok mimowolnie kieruje się w prawy dolny róg kompozycji, gdzie na pierwszym planie pojawia się otwarta paszcza strasznej bestii. Z niej wyłaniają się piekielne stwory, które porywają nieszczęsnych grzeszników w płomienie.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Leszek Śliwa

Zapisane na później

Pobieranie listy