Słowo się rzekło, kobyłka u płotu

Jest szansa, że rządowy projekt ustawy o in vitro nie przejdzie.

Wszystko za sprawą grupy posłów z PO. Do tej pory zgodnie głosowali za wszystkimi propozycjami rządu. Tym razem postanowili sprzeciwić się skrajnie szkodliwemu projektowi lansowanemu przez ministra Arłukowicza i premier Kopacz. Tak przynajmniej oświadczyli w rozmowie z „Gościem”. Lidia Staroń powiedziała, że „granicą poparcia ustawy o in vitro jest zakaz mrożenia i niszczenia zarodków”. Podobną deklarację złożyli Andrzej Gut-Mostowy i Ireneusz Raś. Ten ostatni oczekuje ponadto na ograniczenie stosowania metody in vitro tylko do małżeństw oraz finansowania innych sposobów walki z bezpłodnością.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

ks. Marek Gancarczyk