Nowy numer 17/2024 Archiwum

Wzięła tylko płaszcz

Jedna z ostatnich osób wywiezionych w 1945 r. ze Śląska na Wschód mieszka w Gliwicach. Agnieszka Kazior przeżyła, ale na kazachskim stepie zostawiła kości najlepszej przyjaciółki.

W styczniu 1945 r. sąsiad przyprowadził do domu ciemnowłosej 20-letniej Agnieszki sowieckiego żołnierza. Sołdat kazał dziewczynie zbierać się do pracy przy sprzątaniu Gliwic. – Sąsiad zaprowadził go też do mojej koleżanki Marysi. Marysia była narzeczoną tego sąsiada, ale z nim zerwała. Uznała, że jest niedobry dla swoich rodziców. Prawdopodobnie przyprowadził Rosjan z zemsty – podejrzewa pani Agnieszka.
Rozmawiam z nią w jej gliwickim mieszkaniu. – Marysia mieszkała o tam, naprzeciwko – pokazuje.


Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy