Nowy Numer 16/2024 Archiwum

Nadciąga szturm!

Panie, panowie: organizacja Euro 
przy tym, co wydarzy się Polsce w 2016 r.,
była jak „101 dalmatyńczyków” 
przy megaprojekcji pełnej wersji 
„Władcy pierścieni”, z całym szacunkiem dla nakrapianych psiaków. 
Podczas Światowych Dni Młodzieży 
czeka nas prawdziwa inwazja.


Pamiętacie chwilę, gdy 
18 kwietnia 2007 r. Platini mocował się z kopertą, by ogłosić nowych organizatorów Euro? Szok, szaleństwo. Politycy naprędce zakładający sobie kibicowskie szaliki, tłum ryczący: „Polskaaa Biało-Czerwooooni”, ręce w górze. Sam skakałem pod sufit.
Euro przy tym, co wydarzy się Polsce w 2016 r., było jak parafialne dożynki. Zjechali na nie kibice z 16 krajów Starego Kontynentu, tymczasem na jedną Mszę podczas Światowych Dni Młodzież w Rio trafiło 4,2 mln ludzi ze 192 krajów świata. W promowane na każdym kroku mistrzostwa zaangażowane były cztery miasta Polski. Przekopano kraj, zrobiono potężną akcję promocyjną. Co pozostało?

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy