Nowy Numer 16/2024 Archiwum

Nie ma o Mszy dla dzieci…

Spacerują podczas liturgii po świątyni, czasem biegają, zdarza się, że są głośne. Czy paroletnie dziecko w czasie liturgii jest problemem?

Myślę, że wszędzie rodzice żwawego 2- czy
4-latka napotkają zgorszone spojrzenia ludzi uczestniczących w niedzielnej Mszy św. Mnie się to zdarzyło nieraz. Czy swoje dziecko muszę zostawiać w domu? – pyta Katarzyna z Tarnowa, mama dwóch synów. Rodzą się też pytania, czy nie można poskromić niesfornego dziecka. 
– Nie można powstrzymać ruchliwości dziecka. Można jedynie sprawić, aby jak najmniej przeszkadzało wszystkim w życiu – mówi Elżbieta Ciszewska, pedagog.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy