11 ton pomocy

Po 13 kilogramów pachnących jabłek i 10 kg dorodnej marchewki otrzymały najbardziej potrzebujące rodziny z Żywiecczyzny.

Urszula Rogólska

|

02.10.2014 00:00 Gość Bielsko-Żywiecki 40/2014

dodane 02.10.2014 00:00
0

Na kilka dni sala wykładowa Centrum Rehabilitacyjno-Edukacyjnego dla Dzieci w Żywcu, zamieniła się w... pachnącą jabłkami i marchewką „hurtownię”. W pierwszej turze trafiło tu sześć, a w drugiej dojedzie jeszcze pięć ton owoców i warzyw od producentów objętych embargiem rosyjskim. Do Żywca przyjechali producenci ze spółdzielni „Sielec” w Skalbmierzu. Wszystko zaczęło się od dr Renaty Błechy, prezes Fundacji Pomocy Dzieciom w Żywcu. Wracając z Ukrainy, dokąd pojechała z transportem darów, w radiu usłyszała komunikat.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
  • Zobacz więcej w bibliotece
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Urszula Rogólska