Nowy numer 17/2024 Archiwum

Nie ma z kim przegrać?

Jeśli wierzyć sondażom, w nadchodzących wyborach samorządowych szykuje się wielka reelekcja. Tak jak w kilku poprzednich.

Polska dziś samorządem stoi. To największy pracodawca i inwestor, właściciel ogromnego majątku. Prezydenci miast mają władzę i budżety, o jakich mogą tylko marzyć szefowie resortów. Wybory samorządowe to zatem gra o wielką stawkę. Mimo to trudno wyczuć jakieś specjalne emocje z nimi związane. Można nawet odnieść wrażenie, jakby już dawno zostały one rozstrzygnięte. Najnowszy sondaż Homo Homini pokazuje zdecydowane prowadzenie urzędujących prezydentów w sześciu największych miastach. Wiele wskazuje, że bardzo trudno będzie także odebrać władzę większości obecnie urzędujących burmistrzów i wójtów. Co 10. z lokalnych włodarzy rządzi już nieprzerwanie od pięciu kadencji. W takim przypadku mamy do czynienia z ustrojową anomalią, bardziej przypominającą monarchię niż demokrację.

Władcy miast i gmin lubią, gdy się ich przeciwstawia zepsutym politykom, stawia za wzór skutecznej troski o dobro publiczne. Często na wyrost. Niektórzy rządząc już kilkanaście lat, niejako wrośli w krajobraz polskich miast i wsi. Przyzwyczailiśmy się do nich i nie widzimy żadnych powodów do zmian. W końcu – jak mawiają mądrzy ludzie – lepsze jest wrogiem dobrego. Czy to słuszna dewiza?
 

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy