Nowy numer 17/2024 Archiwum

Gacie, klapki, tatuaże

Pytajmy się, dlaczego coś mi się podoba? Czy tylko dlatego, że mi powiedziano, że powinno mi się podobać, bo jest trendy?

Rozumiem, że jest lato, że wakacje, ale jednak ubolewam, iż wielu ludzi podróżuje, a potem zwiedza różne miejsca, w tym piękne katedry i bazyliki, w stroju cokolwiek niedbałym. Nie ma już gustownych sandałów i eleganckich krótkich spodenek. Są natomiast plastikowe klapki oraz szorty, które wyglądają niekiedy jak ucięte kalesony. Słowem: gacie. Kiedyś taki strój na lotnisku byłby kompletnym obciachem. Dziś to normalka, nie tylko wśród młodych. Do tego dochodzą tatuaże. Młodzi i starzy demonstrują na ramionach, plecach, łydkach i innych częściach ciała jakieś kwiatuszki, czaszki, krzyże, pająki itp. Kompletny kicz. Kiedy byłem nastolatkiem, to takie tatuaże były domeną z jednej strony subkultury więziennej, a z drugiej ludów prymitywnych żyjących w buszu.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy