Wkopali się w średniowiecze

Gródek stożkowy w Kochłowicach. Nie ma militariów, nie ma monet ani pieczęci. Są za to późnośredniowieczna siekiera, mnóstwo ceramiki, fragmenty skór, obuwia i narzędzia. Od miesiąca archeolodzy penetrują miejsce dawnej fosy obronnej budowli.

Joanna Juroszek

|

31.07.2014 00:00 Gość Katowicki 31/2014

dodane 31.07.2014 00:00
0

Jesteśmy w Rudzie Śląskiej-Kochłowicach, niedaleko kościoła św. Barbary w Bykowinie. Cofamy się o jakieś 6, 7, może 8 wieków. Nie ma ani Rudy Śl., ani kościoła, a we wsi Kochłowice na szczycie kopca powstaje drewniana budowla warowna. Miejsce nieprzypadkowe, bo w pobliżu płynie rzeka Kochłówka. Na szczycie pagórka stoi drewniana wieża mieszkalno-obronna, zbudowana prawdopodobnie na planie kwadratu. Jest i palisada, a dostępu do twierdzy dodatkowo strzeże głęboka fosa. Być może mieszka tu jakiś rycerz albo – co bardziej prawdopodobne – w drodze z Bytomia do Mikołowa pobiera się tu cło.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Joanna Juroszek

Zapisane na później

Pobieranie listy