Nowy numer 17/2024 Archiwum

Dziecko – wróg ludzkości

Ciekawe, dlaczego przeludnienia najbardziej boją się społeczeństwa syte i wymierające?

Świat „cywilizowany”, zbrojny, majętny, sięgający kosmosu boi się dzieci. Panicznie – bardziej niż raka, niż AIDS, niż PiS. Sądząc po dostępności i nachalności reklamy środków zapobiegania dzieciom, dojść można do wniosku, że dziecko to coś gorszego niż kleszcz i wszawica. Aborcja to już na świecie „prawo człowieka”, a środki antykoncepcyjne są dostępne jako artykuł pierwszej potrzeby i jako podstawowe świadczenie zdrowotne. Do tego promocja związków dewiacyjnych, z natury i z definicji niepłodnych, plus adopcja dzieci przez takie związki (co skutkuje u dzieci przejmowaniem homowzorców, a w konsekwencji powielaniem niepłodności). I wreszcie edukacja seksualna, która nie tylko zachęca do jak najwcześniejszych doświadczeń seksualnych, ale też koduje ludziom na całe życie komunikat: dziecko to coś złego, a odpowiedzialność to seks nieskutkujący dzieckiem.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy