Kronika nawiedzenia

Zaczęło się od kaplicy... wykupionej od Spółdzielni Produkcyjnej. Teraz parafianie gromadzą się w monumentalnej świątyni z tablicami dekalogu na frontonie.

Inicjatywa budowy nowego kościoła powstała kilka lat przed moim przybyciem do parafii. Mieszkańcy gromadzili materiał budowlany i pieniądze, dzięki którym mogliśmy niemal od razu ruszyć z realizacją – wspomina ks. Kazimierz Partyka, proboszcz.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..