Na nowo odkrywamy, że właściwie tylko z Nim jesteśmy w stanie unieść nasz własny krzyż. W tym utwierdzają nas przejmujące świadectwa ludzi wyzwolonych z alkoholowego nałogu, wygłaszane podczas obozowej Drogi Krzyżowej w KL Auschwitz-Birkenau oraz świadectwo śpiewającej siostry Anny Bałchan, która młodym w Oświęcimiu opowiadała o cierpieniach wykorzystywanych kobiet i o tym, że wyzwolenie z traumy daje im Chrystus. Jak ból związany ze śmiercią mamy przeżyła rodzina Korczyków z Jawiszowic, która zawierzyła Bogu i z pokorą przyjęła krzyż, piszemy na s. VI.