Jestem tylko osiołkiem

Mordercy, złodzieje, paserzy. – A jednak wśród nich czuję się czasem bezpieczniej niż na ulicy 
– mówi o. Wawrzyniec.

Ogromny gmach, drut kolczasty, szara metalowa brama. Są dwa wejścia do więzienia. Jedno przez Biuro Przepustek, drugie, to główne, zamyka się za aresztantami na znacznie dłużej. Za przeszklonymi kuloodpornymi drzwiami czeka więzienny kapelan: o. Wawrzyniec Grotek, jezuita.


Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Aneta Kulesza