Zły sen

Dzieci nielegalnych emigrantów żyją w biedzie i poniewierce. Czy ktoś im pomoże?

Agata Puścikowska

|

13.03.2014 00:15 GN 11/2014

dodane 13.03.2014 00:15
3

Zazwyczaj przedziwnych opowieści internetowych, przesyłanych mailowo, po prostu się nie czyta. A jeśli już, to nie traktując ich poważnie. Tym razem było inaczej. Internetową opowieść przeczytałam do końca. I dała do myślenia… Chodzi o kobiety żebrzące z dziećmi na polskich ulicach. Kobiety – zazwyczaj nielegalne emigrantki, siedzą w kucki przy ruchliwych ulicach, parkach, czasem kościołach. Łamaną polszczyzną proszą o datki. Na ich rękach śpi malutkie dziecko. Kilkumiesięczne, dwuletnie lub nawet starsze. „Daj pani na mleko!” – kto by nie dał… A dziecko śpi. No właśnie. Śpi. Godzinę, dwie, cztery? Cały dzień?

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Agata Puścikowska

Zapisane na później

Pobieranie listy