Nowy numer 17/2024 Archiwum

My, głupie cielęta

Zamienili swą Chwałę na podobiznę cielca jedzącego siano. Ps 106,20

Stoi cielec w ciemnej oborze uwiązany łańcuchem. I żre siano. Nawet nie wie, że ktoś podaje mu to siano, by go utuczyć, zabić i zjeść. Bo cielę, jak to cielę, jest głupie. Dla psalmisty taki cielak to obraz człowieka żyjącego bez Boga. Żyjemy w ciemnych, ciasnych i śmierdzących oborach naszych serc. Miliony energooszczędnych żarówek dzisiejszego świata nie są w stanie rozświetlić nawet najmniejszego mroku takiego serca. Uwiązani łańcuchami potrzeb i zniewoleń. Tylko wydaje się nam, że jesteśmy wolni. I to siano, czyli pieniądze. Nasz główny pokarm. Jak cielaki, nie mamy świadomości, że cały system monetarny został wymyślony tak, by nas utuczyć, zabić i zjeść. Jak poznać, że pieniądz jest naszym panem? Prosto: gdy pełne konto daje nam poczucie bezpieczeństwa, a puste wpędza w panikę. Jest taki bank, pełen niewyczerpanych skarbów. Każdy może codziennie wybierać z niego, ile chce. To słowo Boże. Tylko będąc klientem tego banku, mamy szansę nie zamienić naszej Chwały na chałę.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy