Ich życie jest dzisiaj tajemnicze i dla wielu niezrozumiałe, więc tym mocniejsze jest ich świadectwo.
Na zaproszenie proboszcza, ks. Rafała Kozłowskiego dwie klaryski z ząbkowickiego klasztoru spotkały się z parafianami w ramach niedzielnej Eucharystii. 12 stycznia siostry kwestowały na rzecz swego klasztoru – obiektu, którego nie są w stanie utrzymać z własnych, skromnych funduszy, bo choć siostry pracują, szyjąc i haftując, to jednak ich życie i utrzymanie jest przede wszystkim zależne od opatrzności Bożej.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.