Nie - było! Jest!

Światłość w ciemności świeci i ciemność jej nie ogarnęła.

Zbigniew Nosowski

|

31.12.2013 00:15 GN 51/2013

dodane 31.12.2013 00:15
0

Gdy czytam Prolog Ewangelii św. Jana, zawsze przypomina mi się odkrycie, jakim był dla mnie przekład tego fragmentu zaproponowany przez Romana Brandstaettera. Pisarz ten był jednym z pierwszych, którzy pokazali mi, że Biblia jest księgą żywą. Tłumacząc Prolog, Brandstaetter zdecydował się na zastosowanie czasu teraźniejszego, a nie przeszłego. Jak wyjaśniał, zapewne lepiej oddaje to zamiar myślącego po hebrajsku apostoła. W oryginale chodziło bowiem o wydarzenie, które trwa. Nie tylko o coś, co stało się przed wiekami, lecz co jest wciąż aktualne. Dlatego: „Przed wszystkim jest Słowo”… Dlatego: „światłość w ciemności świeci i ciemność nie może jej stłumić”. Nie tylko „wtedy, kiedyś” ciemność nie ogarnęła światłości. Po prostu nigdy „nie może jej stłumić”. Tu i teraz. I na wieki.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zbigniew Nosowski

Zapisane na później

Pobieranie listy