Panie Boże, a co to jest?

Uroki pogranicza. Dziada z babą tu nie brakuje. W tyglu mieszają się Jasna Góra, papież i Budda. Aż dziw, że jest tu nadmiar ciszy. Leżąca na „końcu świata” Wysowa jest wyjątkowo ciekawym miejscem w diecezji.


Grzegorz Brożek


|

17.10.2013 00:00 Gość Tarnowski 42/2013

dodane 17.10.2013 00:00
0

Koniec świata jest umowny. Jednak nie da się do Wysowej przyjechać „przejazdem”. Przy samej granicy ze Słowacją droga powiatowa 1498K się kończy i trzeba wracać z tego raju. 


Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Grzegorz Brożek


Zapisane na później

Pobieranie listy