– Tego, co przeżyłam w tym roku podczas rekolekcji w Mikaszówce, długo nie zapomnę. Były to korepetycje z wiary, jakich Pan Bóg udzielił nie tylko odpoczywającym dzieciom i młodzieży, ale także ich rodzicom i animatorom – mówi Lucyna Sujka.
W tym roku już po raz 31. w Mikaszówce, nad Jeziorem Płaskim, zostały zorganizowane dwa turnusy rekolekcyjno-wychowawcze. Pierwszy – dla dzieci, drugi – dla młodzieży pochodzącej głównie z diecezji łowickiej i warszawsko-praskiej. Podobnie, jak w latach ubiegłych, mózgiem przedsięwzięcia jest ks. Mirosław Nowosielski, psycholog wspierany przez kapłanów i animatorów.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.