Żyjemy w innym świecie

Dyskutując ze swymi przeciwnikami, Jezus odwołuje się do Biblii: „Nie czytaliście tych słów w Piśmie?”. Tamta dyskusja miała miejsce w świecie, w którym jasno określony był najwyższy autorytet. Było nim Boże Objawienie. Można się było spierać o interpretację Bożego słowa, lecz nie podlegała wątpliwości jego nadrzędność wobec produktów ludzkiej wyobraźni. Dziś żyjemy w innym świecie – pluralistycznym, pozbawionym powszechnie akceptowanych punktów odniesienia, w którym wiara nie jest już oczywistością. Aby przekonać nieprzekonanych, nie wystarczy odwołać się do Pisma, Bożych przykazań czy nauki Kościoła. Trzeba szukać nowych argumentów. Nie ma co wzdychać za dawnymi lepszymi czasami. Nie należy oburzać się na rzeczywistość, lecz twórczo ją przemieniać od środka.

oceń artykuł