Zła Buka w dobrej dolinie

Są wszędzie. Na opakowaniach chipsów, żelków, soków, na szkolnych zeszytach i kawiarnianych filiżankach. Nieśmiałe trolle Tove Jansson stały się bohaterami narodowymi Finlandii.

Uwielbiam. O Muminkach mogę czytać w nieskończoność. Nie zawsze tak było. Jako dziecko nie przepadałem za książkami Tove Jansson. Bałem się zimnej jak lód i samotnej Buki, która wbrew swojej woli zamrażała wszystko, co spotkała na drodze. Poezję, czar i wyjątkowość muminkowej doliny odkryłem znacznie później. Wróciłem niedawno z Finlandii z wrażeniem, że liczba Muminków na metr kwadratowy porównywalna jest z liczbą mieszkańców tego nadbałtyckiego kraju.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Marcin Jakimowicz