Komu dyskrecja – komu po głowie?

Czwarte przykazanie nie jest prawem kardynalnym w liberalnym państwie.

Marek Jurek

|

14.03.2013 00:15 GN 11/2013

dodane 14.03.2013 00:15
0

Jeśli chcemy sprawiedliwie oceniać fakty – najpierw trzeba rozmawiać o zasadach. Szczególnie tam, gdzie sprawiedliwość łatwo zastępują emocje, na przykład: czy powinniśmy w ogóle – a jeśli, to jak – oceniać naszych najbliższych, gdy wydarzenia zmuszają nas do zajęcia stanowiska. Gdy Wanda Nowicka kandydowała na stanowisko wicemarszałka Sejmu – posłowie opozycji przypomnieli niedawną wypowiedź jej syna, działacza ekstremalnej organizacji komunistycznej, który o wymordowaniu polskich oficerów w Katyniu napisał był, że „ZSRR nie było stać na wyżywienie dwudziestu tysięcy darmozjadów.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Marek Jurek

Zapisane na później

Pobieranie listy