Sięgamy do naszego archiwum i przybliżamy historię elekcji papieży. O tym jak wyglądało niegdyś konklawe z bp. Grzegorzem Rysiem, ówczesnym biskupem pomocniczym krakowskim, rozmawiał Jacek Dziedzina.
Jacek Dziedzina: Konklawe w sensie ścisłym to dość późny wynalazek. Jak w takim razie wybierano biskupa Rzymu w pierwszych wiekach chrześcijaństwa?
bp Grzegorz Ryś: – Do IV wieku papieża wybierał cały rzymski Kościół – zarówno duchowieństwo, jak i lud. Właściwie to kwestia nie tylko pierwszych czterech wieków, ale całego pierwszego tysiąclecia, że papieża wybierają wierni Rzymu, tyle tylko że w międzyczasie wprowadzano różne niuanse. Na przykład nie zawsze byli to wszyscy wierni, albo do wszystkich wiernych należał konsensus co do kandydata, a sam wybór był dokonywany przez duchowieństwo.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Jacek Dziedzina