Morsy i MasterChef

Była akcja krwiodawstwa, przez Rynek Główny przejechała parada mikołajów na motorach, uczestnicy programu „MasterChef” w zamian za datek częstowali potrawami przygotowanymi specjalnie na 21. finał WOŚP, a śmiałkowie mogli się wykąpać razem z morsami ze Stowarzyszenia „Kaloryfer”.

Ulicami miasta jeździły też pełne czerwonych serduszek tramwaje, a na tradycyjnych aukcjach można było wylicytować m.in. jeden dzień w roli dyrektora Muzeum Narodowego w Krakowie i piłkę z Euro 2012 z podpisami drużyny z Italii.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..