Rozmawiając z wilkiem

Patron dnia dzisiejszego, św. Franciszek z Asyżu, dosłownie odczytał wezwanie Jezusa. Skrajnie ubogi głosił miłość Bożą, przybliżając królestwo Boże wszystkim ludziom, nawet tym, których można by zaliczyć do wilków. Zresztą, nawet do wilka rękę wyciągał i mówił: bracie. Królestwo Boże jest blisko także i dzisiaj. Trzeba tylko się modlić, by nie brakło robotników, którzy uwolnieni całkowicie od troski o doczesność oddadzą się wyłącznie Pańskiemu żniwu. Ale modlitwa o nowych robotników to za mało. Każdy z nas ma wciąż na nowo przyjmować prawdę Bożą otwartym sercem i zadbać o to, by stała się ona bardziej obecna w dzisiejszym świecie. Trzeba liczyć się z tym, że nie wszyscy są otwarci na naukę Bożą. Jezus mówi też o tym, ostrzegając ludzi, którzy Jego prawdy nie chcą przyjąć. Módlmy się, byśmy odkryli w Bogu, jak ma wyglądać w konkrecie nasza codzienna droga, na której realizować mamy wezwanie do głoszenia królestwa.