Fundamenty modlitwy

Skoro setnik posłyszał o Jezusie, wysłał do Niego starszyznę żydowską z prośbą, żeby przyszedł i uzdrowił mu sługę.Łk 7,3

Ireneusz Krosny

|

17.09.2012 00:15 GN 37/2012

dodane 17.09.2012 00:15
0

To piękne, że setnik rzymski wstawia się za swoim umiłowanym sługą. Prośbę swą przekazał przez starszyznę izraelską, gdyż z jednej strony nie czuł się godny stanąć osobiście przed Jezusem, a poza tym wierzył w skuteczność wstawiennictwa tych, którzy byli bliżej Niego. Kiedy zaś Jezus zbliżał się już do jego domu, poprosił Go, by nie wchodził, bo nie czuje się godny, ale by powiedział tylko słowo, a z pewnością sługa odzyska zdrowie. Dlaczego setnik otrzymał pomoc, o jaką prosił? Pomyślmy – skoro nie czuł się godny stanąć przed Jezusem, miał w sobie pokorę, skoro był przekonany, że Jezus nie musi nawet być fizycznie obecny, by uzdrawiać, miał w sobie wiarę, a prośba o uzdrowienie wynikała z autentycznej miłości bliźniego. To właśnie najważniejsze fundamenty modlitwy: miłość, wiara i pokora. A jak setnik skorzystał z wstawiennictwa starszyzny, tak i my możemy skorzystać z wstawiennictwa tych, którzy są bliżej Boga – świętych

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Ireneusz Krosny

Zapisane na później

Pobieranie listy